- Najprawdopodobniej ktoś je podrzucił, żeby wytruć koty, które dokarmiamy. Jest to nie pierwsza taka sytuacja, ponieważ już kilka lat wcześniej znalazłem cztery koty martwe, które padły w jedną noc – mówi nam internauta.
Czytelnik zgłosił sprawę odpowiednim służbom. Ponadto zwrócił się do nas o pomoc, opisując zaistniałą sytuację i wysyłając zdjęcia.
- Nadesłany materiał wraz ze zdjęciami został przekazany do Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu inowrocławskiej policji celem przeprowadzenia czynności sprawdzających. Dalszy tok postępowania będzie uzależniony od wyników tych czynności – informuje nas asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.