"Proszę o kontakt". Karteczki w drzwiach zaniepokoiły mieszkańców
| fot. AG
Otrzymaliśmy sygnał, że na osiedlu Nowym grasują złodzieje. Rzekomo wkładają karteczki w drzwi, żeby sprawdzić, czy ktoś mieszka w danym mieszkaniu. Chodzi o ofertę wymiany drzwi czy nadawca ma niecne intencje? Postanowiliśmy zweryfikować tę sprawę.
Pozostało jeszcze 83% tekstu…
Ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz!
Tylko 9,99 zł miesięcznie.
Wykup dostęp. Sprawdź, co zyskasz.
Zaloguj się jeżeli posiadasz już subskrypcję lub załóż nowe konto. To zajmie chwilę.
Numer widniejący karteczkach kilkukrotnie został zgłoszony stronie internetowej zbierającej informacje temat różnych telefonów, niebezpieczny. - Prawdopodobnie ktoś, wkłada drzwi kartki, sprawdza, mieszkanie puste . Faktycznie mogą być złodzieje, karta była wsunięta między drzwi futrynę, pisana ręcznie tylko wydruk treści: Proszę kontakt numer telefonu podany, jakby pieczątki zrobiony – czytamy opiniach.
komentarz sprawie poprosiliśmy policję. - prowadzimy postępowania zakresie też złożył zawiadomienia, którego wynikałoby, że sposób miałoby dojść jakiegoś przestępstwa. Mogę jednocześnie zapewnić, że podjęliśmy już czynności sprawdzające zakresie – mówi . . Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji.
Policja jednocześnie kieruje osób, które miejscu zamieszkania zauważyłyby podejrzanie zachowujące się osoby takie, które wypytują sąsiadów temat miejsca pracy powrotu