O sprawie informowaliśmy w środę rano. Mur, który runął na trawnik i chodnik przy ulicy Andrzeja na szczęście nikomu nie zrobił krzywdy, choć finał zdarzenia mógł być inny. Wątpliwości co do stanu technicznego tej konstrukcji pojawiały się już wcześniej. Graniczący z nią chodnik jest często uczęszczany przez pieszych. W wyniku zawalenia przywrócona została pobliska reklama. Sprawę skomentował Grzegorz Kaczmarek, miejski radny, który jest właścicielem pobliskiej nieruchomości.

Po tym, jak mur się zawalił, służby ogrodziły to miejsce, wprowadzono też zakaz ruchu pieszych. My zapytaliśmy Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Inowrocławiu, jakie działania podejmowano wobec ww. konstrukcji przed i po zdarzeniu.

dsc_2167

- Informuję, że organ prowadził postępowanie administracyjne w zakresie stanu technicznego muru oporowego zlokalizowanego na terenie działki nr 2 prz ul. Św. Ducha w Inowrocławiu. Z uwagi na zaistniałą katastrofę budowlaną organ nadzoru budowlanego prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie przyczyn katastrofy budowlanej - czytamy w odpowiedzi Pawła Czobota, Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.