Policjanci z Kruszwicy przesłuchali sprawcę wykroczenia polegającego na bezprawnej wycince drzew z lasu. 42-letniemu mężczyźnie grozi teraz kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Wpadł on w ręce strażników rybackich wczoraj, gdy podczas pełnienia służby w rejonie kompleksu leśnego, usłyszeli hałas piły spalinowej.
- Krótko po tym zauważyli mężczyznę, który ciął drzewo na kawałki. Nie wystarczyło jego tłumaczenie, że drzewo było powalone. Na wywóz również takiego trzeba mieć zezwolenie. Wartość drzewa, jakie chciał ukraść mężczyzna, leśniczy wycenił na 390 zł. Kruszwicka policja kieruje wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.