Do zatrzymania nielegalnego towaru doszło, gdy kontrolerzy chcieli sprawdzić, czy sprzedawca rejestruje obroty na kasie fiskalnej i wydaje paragony.
Funkcjonariusze KAS kupili w ramach tzw. nabycia sprawdzającego paczkę papierosów. - Za towar, z legalną banderolą, sprzedawca zażądał ceny znacznie wyższej niż sugerowana na opakowaniu. Jednocześnie nie zarejestrował transakcji za pomocą kasy fiskalnej i nie wydał paragonu - informuje KAS.
Sprzedawca za brak kasy fiskalnej w miejscu sprzedaży został ukarany mandatem karnym w wysokości 8 tys. zł. Szczegółowa kontrola wykazała, że w ofercie kiosku były także papierosy bez wymaganych znaków akcyzy. Funkcjonariusze z KAS znaleźli 515 paczek takich papierosów oraz 2 kg tytoniu do palenia, które zatrzymali do dalszego postępowania karnego skarbowego.
Jak informują służby, gdyby nielegalny towar trafił na rynek straty budżetu z tytułu niezapłaconych podatków wyniosłyby ponad 14 tys. zł. Krajowa Administracja Skarbowa ostrzega, że każdy, kto kupuje nielegalne wyroby akcyzowe naraża swoje zdrowie i życie. Takie papierosy mogą mić znacznie więcej substancji smolistych, nikotyny, tlenku węgla, ołowiu, kadmu i arszeniku.