W tym tygodniu w Inowrocławiu doszło do dwóch przestępstw, których ofiarami byli seniorzy. Obie osoby zaufały obcym, których wpuściły do mieszkań.

Jedną z ofiar jest 95-letni mieszkaniec ulicy Armii Krajowej. Do starszego mężczyzny przyszedł człowiek podający się za pracownika, który zajmuje się wymianą grzejników.

- Mężczyzna wpuścił go do mieszkania. Ten wykorzystując nieuwagę lokatora, z portfela ukradł mu gotówkę i dowód osobisty, po czym zniknął - mówi Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.

Natomiast w środę do spacerującej 89-latki podeszła kobieta podająca się za członka jej rodziny.

- Przywitała ją słowami „cześć ciociu”. Kobiety zamieniły ze sobą kilka słów na temat rodziny za granicą, a następnie mieszkanka ul. Łokietka zaprosiła rzekomą krewną do domu. Kobieta okradła ją i uciekła - dodaje Izabella Drobniecka.