W swoim przemówieniu prezydent Inowrocławia przypomniał historię tragicznego września 1939 roku w Inowrocławiu, mówił też o tym, aby w skupieniu i zadumie oddać cześć i hołd bohaterom i uczestnikom wydarzeniom II wojny światowej.

- Niech zapalane znicze i składane kwiaty pod pomnikiem Obrońców Inowrocławia będą tej pamięci skromnym zadośćuczynieniem. To dla nas zaszczyt i obowiązek, wobec naszych przodków i wobec historii - mówił prezydent Ryszard Brejza.

Nie zabrakło też odniesień do wydarzeń, jakie dzieją się w tym roku za naszą wschodnią granicą. - Żyjąc w ułudzie pokoju nie dawano wiary temu, że za progiem Kremla czi się zło. Teraz Rosja wypuściła demony wojny i puściła w ruch machinę totalitaryzmu, a za militarną agresję na Ukrainę zgodnym krokiem idą zbrodnia i nienawiść - dodał.

0b

Pod pomnikiem miał miejsce apel poległych, odśpiewano Rotę, delegacje parlamentarzystów, władz samorządowych, instytucji, organizacji i mieszkańców złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły znicze.

0a