Niektóre z takich sytuacji zgłaszają mieszkańcy, a inne podejmowane są z własnej inicjatywy strażników. Często wykorzystywane są kamery miejskiego monitoringu.
- Interwencje kończą się mandatami karnymi, pouczeniami bądź skierowaniem wniosku do sądu o ukaranie. Przypominamy, że za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym grozi mandat karny w wysokości 100 zł, natomiast zaśmiecanie to wykroczenie zagrożone mandatem karnym do 500 zł - informują municypalni.