Dwa dni temu zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewali o związek z przestępstwem, co bardzo szybko potwierdzili. Kruszwiccy policjanci ustalili, że znany im 24-letni mieszkaniec gminy często odwiedza skupy złomu. Tam sprzedaje żelazo i stal w dość dużych ilościach. Postanowili się temu dokładnie przyjrzeć.
- Trop zaprowadził ich do jednej z firm, skąd mógł ginąć taki rodzaj złomu. Podczas oględzin pobliskiego terenu i budynków ujawnili otwór w ścianie oraz ślady, które świadczyły o tym, że ktoś traktuje to miejsce jak "kanał" przerzutowy. Policjanci przyjęli wówczas od właściciela firmy zawiadomienie o przestępstwie i prowadzili intensywne działania wykrywcze - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Zgromadzone informacje pozwoliły policjantom na to, że w środę na terenie tejże firmy zatrzymali 24-letniego pracownika, którego już wcześniej typowali do tej sprawy. Ustalili, że przez ostatnie pół roku wynosił on przez otwór w ścianie budynku magazynowego, a potem wywiózł ponad 300 kilogramów złomu, a następnie sprzedał to wszystko na skupach. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.