We wtorek policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej i korupcji uzyskali informację o tym, że w jednym ze sklepów na terenie Inowrocławia może być przechowywany towar bez akcyzy. Jeszcze wczoraj odwiedzili to miejsce, by to sprawdzić.
- Policjanci w sklepie, w którym zastali 63-letniego mężczyznę, ujawnili paczki papierosów i krajankę tytoniową bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze odwiedzili również mieszkanie tego mężczyzny. Tam również miał "lewe" papierosy. Łącznie policjanci zabezpieczyli 680 paczek - 13600 sztuk papierosów - i 8,7 kg krajanki tytoniowej - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Mężczyzna, który to posiadał usłyszał wczoraj zarzut z ustawy karno-skarbowej. Jak informują policjanci, swoim procederem naraził Skarb Państwa na straty w wysokości ponad 20 tys. zł. Zarzut jaki usłyszał to przechowywanie papierosów i krajanki bez wymaganych znaków akcyzy. Mężczyźnie grozi teraz wysoka grzywna i oczywiście przepadek zabezpieczonych przez policję rzeczy.