- W lipcu ubiegłego roku policjanci z komisariatu w Kruszwicy zostali powiadomieni przez mieszkańca gminy o zawieraniu na niego umów pożyczkowych. Policjanci zebrali informacje, że w sprawę może być zamieszana kobieta, która de facto jest krewną mężczyzny - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Jak ustalili policjanci, kobieta miała zawierać umowy z firmami pożyczkowymi korzystając z bankowości internetowej mężczyzny. Na 47 takich prób, 27 razy udzielono jej pożyczki na kwoty od tysiąca do 10 tys. złotych. Przez trzy lata kobieta uzyskała w ten sposób prawie 150 tys. złotych.

- Policjanci dowiedli, że oprócz dwudziestu siedmiu wyłudzeń dokonała także dwudziestu usiłowań. Zebrane dowody doprowadziły do tego, że 34-letnia kobieta wczoraj usłyszała aż 47 zarzutów. Wszystko wskazuje na to, że biorąc kolejne pożyczki spłacała nimi zaciągnięte wcześniej. Doprowadziło to do tak zwanej spirali pożyczkowej, z której nie mogła się „wyplątać” - mówi rzecznik inowrocławskiej policji.

Za popełnione przestępstwa kobiecie grozi do 8 lat więzienia.