Wilk był widziany w nocy z poniedziałku na wtorek w okolicy przejścia dla pieszych na ulicy Rotmistrza Pileckiego. Choć ta informacja można wywołać niepokój wśród mieszkańców, to uspokajamy - gdy napotkamy zwierzę na swej drodze, należy przede wszystkim zachować spokój.
- Widok wilków w Polsce przestaje być rzadkością ze względu na rozrastającą się populację i różne programy reintrodukcji i ochrony tego pięknego stworzenia. Problem wynika też z tego, że wchodzimy w naturalne środowisko występowania wilków poprzez rozrastające się miasta. Młode osobniki wędrują potem zagubione, poszukując swoich terytoriów. Przez przypadek mogą zawędrować do miast - mówi w rozmowie z Ino.online Jakub Cichocki, rzecznik nadleśnictwa Gniewkowo.
Jeśli napotkamy wilka, należy zachować ostrożność, a jeśli idziemy z psem na spacer - powinniśmy trzymać go na smyczy. Jak wyjaśnia Jakub Cichocki, wilki są terytorialistami i traktują psa jako zagrożenie.
- Jeśli wilk idzie w naszą stronę, nie odwracajmy się do niego plecami, powinniśmy podnieść wysoko ręce, aby nasz zapach był dla niego wyczuwalny, a następnie głośno do niego mówić - mówi nasz rozmówca. I dodaje: Warto zaznaczyć, że ludzie częściej pojawiają się w lesie, łakną kontaktu z naturą, a dzięki temu wilk mógł się z nami bardziej oswoić. Chodząc własnymi ścieżkami leśnymi, wilk widzi coraz więcej ludzi, którzy nie stanowią dla niego zagrożenia. Stąd wniosek, że może nie odczuwać już takiego lęku jak kiedyś, gdy nie znał człowieka.