Kilka dni temu na terenie gminy Gniewkowo doszło do kradzieży drzwi pochodzących od samochodów różnych marek. Sprawca pod osłoną nocy z terenu posesji, na której znajdowały się skupowane części i elementy samochodowe, wyniósł pięć sztuk drzwi wartości 2 tys. zł.
- Gniewkowscy policjanci już podczas przyjmowania zgłoszenia o przestępstwie ustalili, że w sprawę może być zamieszany bliski sąsiad okradzionego mężczyzny, co się wkrótce potwierdziło. Faktycznie na jego posesji ujawnione zostały dwie sztuki drzwi z pięciu skradzionych. Ponadto podejrzewany o kradzież 37-letni mężczyzna próbował skradzione mienie sprzedawać w punkcie skupu złomu, gdzie ostatecznie do transakcji nie doszło - mówi Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.
Policjanci zatrzymali mężczyznę do wyjaśnienia i zebrali dowody przeciwko niemu. W czwartek usłyszał zarzut kradzieży. Z uwagi na to, że przestępstwo które popełnił było kolejnym, mężczyzna odpowie w warunkach recydywy. Oznacza to, że grozi mu teraz podwyższona kara, czyli do siedem i pół roku więzienia.