Oświadczenie

W związku ze skargą do Rady Etyki Mediów złożoną przez Prezydenta Miasta Inowrocławia, chciałem zapytać Pana Prezydenta o to, gdzie mają zwrócić się ze skargą radni, którzy nie otrzymali odpowiedzi na postawione podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Inowrocławia pytania Panu Prezydentowi? Czy to są demokratyczne standardy?
TVP Info wyemitowała nagranie Dyrektor Kujawskiego Centrum Kultury, która nie otrzymała głosu podczas obrad Rady Miejskiej o co kilkakrotnie prosili radni Zjednoczonej Prawicy.
Publicznie proszę o odpowiedź na część pytań, które padły na sesji:

  1. Ilu pracowników ma obecnie dzielona instytucja?
  2. Jak będzie wyglądała struktura zatrudnienia w dwóch nowych instytucjach?
  3. Skąd taki pośpiech i nadzwyczajny tryb uchwalania podziału KCK, który ma kilkumilionowy budżet? Można było to zrobić w trybie normalnym w marcu.
  4. Jak będą wyglądały budżety obydwóch instytucji? Czy zostaną zwiększone wydatki?
  5. Jaki zespół osób pracował nad tym podziałem?
  6. Jakie korzyści będą z tego podziału?
  7. Jakie są wyniki przeprowadzonych w KCK w tym roku kontroli?
    O sesji dowiedzieliśmy się dzień przed, Pan Prezydent nie był w stanie podać żadnych danych, a co najśmieszniejsze miał uwagi do przygotowania radnych. Mam dość budowania przez Prezydenta Ryszarda Brejzę wizerunku osoby pokrzywdzonej. Na szczęście sesje Rady Miejskiej są transmitowane i polecam, aby zobaczyć ostatnią sesję w całości.
    Gdyby nie zwoływana nadzwyczajna sesja i odwaga podległego pracownika prezydenta TVP Info nie miałaby o czym mówić. Trzymam kciuki za wszystkich uczciwych urzędników, którzy mają odwagę mówić prawdę o aferze fakturowej i jako radny Rady Miejskiej Inowrocławia deklaruję takim osobom pełne wsparcie.

Z wyrazami szacunku
Maciej Szota
Radny Rady Miejskiej Inowrocławia


W Inowrocławiu z pieniędzy publicznych finansowanych jest kilka mediów. Jest to gazetka zwana informatorem Nasze Miasto, portal Inianie.pl i Telewizja Miejska Inowrocław. Wymienione środki masowego przekazu są bardzo stronnicze i przekazują informacje tylko o prezydencie miasta i jego najbliższych współpracownikach.
Od 2014 roku jestem radnym miejskim. W tym czasie ani razu nie miałem możliwości zaprezentowania swoich działań i poglądów „ratuszowych mediach”. Powód jest prosty i oczywisty, jestem radnym opozycji i głównym konkurentem Ryszarda Brejzy. Inne media kilka razy w miesiącu publikują informacje o moich inicjatywach i interpelacjach, tylko nie te finansowane przez miasto. Dyskryminowani są również inni radni opozycji. Wielokrotnie bezskutecznie zwracaliśmy uwagę na stronniczość „ratuszowych mediów”.
Bardzo zdziwiła mnie skarga do Rady Etyki Mediów na TVP skierowana przez prezydenta Ryszarda Brejzę. W Inowrocławiu mamy do czynienia z niedopuszczaniem do głosu opozycji w miejskich mediach od wielu lat.

Marcin Wroński
Radny Inowrocławia