„200 tys. zł to spora kwota, dlatego razem z zespołem zdecydowaliśmy się wesprzeć nią dwie organizacje charytatywne - naszym celem było nie tylko bezpośrednie wsparcie finansowe, ale i docenienie działań tych organizacji w kwestii zwiększania świadomości i edukacji” - napisała w poście Iga Świątek. Jej datek trafił na konta Fundacj Słonie na Balkonie oraz Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Wcześniej od osób z tych fundacji Świątek usłyszała, że: „nigdy nie było takiego zapotrzebowania na specjalistyczną terapię dzieci i młodzieży”. I właśnie na ten pójdą pieniądze od tenisistki - Fundacja Słonie na Balkonie uruchomi w drugiej połowy listopada dodatkowe dyżury psychologów, „aby zapobiegać próbom samobójczym nastolatków, którzy dziś szukają pomocy dużo częściej niż przed pandemią”. Według zapewnień tenisistki, wpłacona przez nią kwota zapewni także stałą roczną terapię dla czterdzieściorga dzieci „w kryzysie psychicznym”.
Świątek wyznała, że decyzja o przekazaniu pieniędzy „była spontaniczna”. Podjęła ją już w Światowym Dniu Zdrowia Psychicznego (10 października), kiedy urodziny obchodziła zatrudniona w jej sztabie psycholożka Daria Abramowicz. Tamtego dnia nasza najlepsza obecnie polska tenisistka miała więcej okazji do świętowania: wygrała w III rundzie Indian Wells z Weroniką Kudiermietową i celebrowała pierwszą rocznicę triumfu w turnieju French Open, który – jak zauważyła – „zmienił jej życie”. (PAP)