Tom Hanks odmówił Jeffowi Bezosowi, który zaproponował mu lot w kosmos

Popularny aktor w najnowszym wywiadzie wyznał, że otrzymał od Jeffa Bezosa zaproszenie na lot w kosmos zorganizowany przez Blue Origin. Tom Hanks odmówił miliarderowi i - jak twierdzi - cieszy się, że zaoszczędził 28 milionów dolarów.

Marzenie, by zobaczyć Ziemię z kosmosu, zawładnęło wyobraźnią wielu znanych osób. Do tego grona nie należy jednak Tom Hanks. Jak się okazuje, aktor miał możliwość wzięcia udziału w kosmicznym locie, ale z niej nie skorzystał. Opowiedział o tym w programie „Jimmy Kimmel Live”. W czasie rozmowy Hanks został zapytany przez gospodarza show, czy to prawda, że dostał zaproszenie na taki lot od Jeffa Bezosa, którego własnością jest zajmująca się przemysłem kosmicznym i organizująca komercyjne loty w kosmos firma Blue Origin. „No tak, pod warunkiem, że zapłacę. Wiesz, to kosztuje około 28 milionów dolców czy coś takiego. Dobrze zarabiam, Jimmy, ale nie zapłacę 28 milionów dolarów” – odpowiedział Hanks.

Gwiazdor „Foresta Gumpa” dodał też, że nie żałuje swojej decyzji, bo oferta firmy Blue Origin nie wydaje mu się atrakcyjna. „Ten lot trwa tylko około 12 minut, czy to jest coś wyjątkowego? Wszyscy moglibyśmy to zrobić na naszych siedzeniach tutaj w studiu” – powiedział, po czym zaczął udawać, że podskakuje na swoim miejscu, jak w statku kosmicznym. „Nie muszę wydawać na to 28 milionów dolarów” - skwitował.

Pierwszy komercyjny lot w kosmos zorganizowany przez Blue Orgin odbył się 20 lipca 2021 roku, w 52. rocznicę lądowania misji Apollo 11 na Księżycu. W kapsule New Shepard, skonstruowanej przez firmę Jeffa Bezosa, oprócz miliardera znalazł się także jego brat Mark Bezos, 82-letnia amerykańska lotniczka Wally Funk oraz Oliver Daemen, holenderski nastolatek, któremu bilet kupił tata. Tym samym statkiem kosmicznym w podobny lot w połowie października wybrał się aktor William Shatner, który zasłynął z roli Kapitana Kirka w serialu „Star Trek”. 90-letni gwiazdor jest też obecnie najstarszym człowiekiem na świecie, który odbył taką podróż.

New Shepard zabiera podróżujących nim pasażerów na odległość ok. 100 kilometrów od powierzchni Ziemi, czyli tuż za linię Kármána, która przez Międzynarodową Federację Lotniczą jest uważana za granicę kosmosu. (PAP Life)

ina/ gra/