Tłusty, a nie słodki
Dlaczego dzień, podczas którego Polacy zjadają miliony pączków nazwano tłustym a nie słodkim? Jak się okazuje, tradycja tego przysmaku sięga czasów starożytnych. Wówczas pączki nie miały wiele wspólnego z uwielbianym dzisiaj słodkim przysmakiem. W tłusty czwartek obchodzono bowiem odejście zimy, co świętowano głównie przy tłustych potrawach. Do ciasta chlebowego, z którego wyrabiano pączki, zamiast dżemu czy czekolady, dodawano słoninę i mięso, a całość następnie maczano w sosie rybnym. Na słodko pączki zaczęli robić Arabowie, którzy smażone ciasto drożdżowe polewali miodem.
Pączki na piśmie
O słodkich pączkach w Polsce było można w XVIII wieku. "Pączki są tak lekkie, że wiatr może je zdmuchnąć z talerza, a kiedy się je naciśnie, one wracają do tego samego kształtu". To opis Jędrzeja Kitowicza, XVIII-wiecznego znawcy obyczajów, księdza i historyka.
Ruchome święto
Tłusty czwartek wypada w ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Jest świętem ruchomym i zależy od Wielkanocy. Tego dnia panuje przesąd, że jedzenie pączków jest obowiązkowe, a ten kto nie zje choć jednego - będzie miał pecha w dalszym życiu. Tłusty czwartek rozpoczyna też ostatni tydzień karnawału.
Kalorie
Idealny pączek powinien być zrobiony z ciasta drożdżowego, usmażony na smalcu z białą obrączką dookoła, która oznacza, że do smażenia użyto świeżego tłuszczu. Klasyczny pączek z dżemem lub marmoladą, posypany cukrem pudrem z reguły waży około 70 gramów i liczy 290-300 kalorii. Pączek hiszpański, zwany w Polsce gniazdkiem, w jednej porcji (30g) zawiera natomiast 120 kcal.
Tłusty czwartek w Europie
W Niemczech tłusty czwartek nazywany jest Weiberfastnacht. Potrawy schodzą tego dnia na drugi plan - najważniejsze jest biesiadowanie. Kobiety – których jest to nieoficjalne święto - przebierają się w kolorowe kostiumy i świętują w pubach oraz na ulicach miast. Nawiązując do buntu praczek, do którego doszło w 1824, do dziś obcinają tego dnia mężczyznom krawaty, które są symbolem statusu i władzy. Jest to dzień częściowo wolny od pracy.
We Francji obchodzi się Mardi Gras, czyli tłusty wtorek, podczas którego Francuzi objadają się pączkami i naleśnikami, a w miastach odbywają się zawody sportowe, potańcówki i parady. Kolejnego dnia rozpoczyna się post.
W środkowej Hiszpanii tłusty czwartek to Jueves Lardero. Mieszkańcy tego regionu zajadają się bizcocho - czyli ciastem biszkoptowym - i bułeczką, przypominającą naszego pączka - nazywaną mona.