Zakres prac był bardzo szeroki i obejmował m.in. izolacje termiczne, rozbiórki, tynkowanie, montaż nowych instalacji wodociągowej, centralnego ogrzewania, elektrycznej, czy dostawę wyposażenia. Wymieniono posadzki, okna, drzwi, a na dachu zamontowano instalację solarną do podgrzewania wody.

- Przed nami jeszcze dość sporo prac, tym niemniej są zabezpieczone środki przede wszystkim na te prace naziemne. Będzie wymiana furtek, bram wjazdowych, na długości 25 metrów będzie naprawione ogrodzenie. Bez zieleni nie dałoby się radować tym całym obiektem, w związku z tym też przewidujemy nasadzenia. Proponujemy tutaj, żeby w naszym otoczeniu znalazły się zarówno świerki srebrne, jak i berberysy - mówi Magdalena Klimek, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Kiedy hala przy Rakowicza zacznie normalnie funkcjonować? Obiekt czeka jeszcze dostawa mebli.

- Najpóźniej do 1 kwietnia planujemy uporać się z tym zadaniem, aby wszyscy użytkownicy godnie i z pełnym zadowoleniem mogli korzystać z naszego obiektu - mówi Magdalena Klimek.

Koszt prac wyniósł ponad 6,5 mln złotych, z czego około 2,2 mln to dofinansowanie unijne, a 4,4 mln zł wkład własny. Remont części nocjlegowej, w której mieści się 31 pokoi kosztował blisko 400 tys. zł.