Chodzi o tzw. ustawę śmieciową, która m.in. ustanawia maksymalną opłatę śmieciową przy naliczaniu jej w oparciu o zużycie wody. Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska, maksymalna stawka ma wynosić ok. 150 zł, a nowe przepisy mają też ograniczyć koszty funkcjonowania gospodarki odpadowej w gminach.
Nowela tzw. ustawy śmieciowej zakłada też, że gminy fakultatywnie będą mogły pokrywać część kosztów gospodarowania odpadami z dochodów własnych, które nie pochodzą z opłat śmieciowych pobranych od mieszkańców.
Nowe przepisy dadzą Ministrowi Klimatu i Środowiska możliwość wydawania indywidualnych decyzji dla gmin ws. odstępstwa od pięciopojemnikowej zbiórki odpadów. Resort zapewnił, że ma to się dziać jedynie w wyjątkowych okolicznościach. Chodzi o to, żeby nie rozmontować sytemu selektywnej zbiórki odpadów opartej na różne frakcje.
Ustawa przewiduje również zwiększenie stawek opłat za odpady powstające w nieruchomościach niezamieszkałych. Gminy wskazywały, że obecne stawki są za niskie, przez co mieszkańcy muszą się dorzucać bardziej do systemu.
Nowelizacja zawiera także przepisy mające zapewnić, że gminy w pierwszej kolejności mają przygotowywać do ponownego użycia i recyklingu odpady zebrane selektywnie oraz odpady powstające w procesie sortowania. Nowe przepisy wydłużają ponadto z roku do trzech lat możliwość składowania niektórych odpadów, co ma również pozwolić obniżyć koszty funkcjonowania systemu.
Ustawa w części wchodzi w życie po upływie 1 dnia i 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a także od 1 stycznia 2022 r. (PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt
lgs/ mick/ skr/