W poniedziałek rano 44-letnia mieszkanka Inowrocławia poinformowała policję o śmierci jej niespełna miesięcznej córeczki. Zarówno kobieta, jak i ojciec dziecka znajdowali się po wpływem alkoholu. Decyzją prokuratora zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy.

Dziś odbyła się sekcja zwłok niemowlęcia, jednak prokuratura na razie nie podaje, jak doszło do zgonu. Na jutro zaplanowano bowiem kolejne czynności w tej sprawie.

- Dysponujemy już wstępnymi wynikami sekcji zwłok, natomiast jeszcze w tym momencie wykonywane są dodatkowe czynności w sprawie, wynikające z poleceń jakie wydał prokurator, który otrzymał informacje na temat wstępnej opinii z sekcji zwłok. Na jutro zaplanowano kolejne czynności, które będą dotyczyć albo obojga, albo jednego z rodziców. W tej chwili nie mogę powiedzieć więcej - powiedział nam prok. Robert Szelągowski, szef Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu.