- Dwa dni temu policjanci z Kruszwicy zatrzymali mężczyznę, który ma związek z uszkodzeniami dwóch bankomatów w mieście. Chcąc uzyskać gotówkę, próbował włamać się do dwóch urządzeń, a jedno z nich podpalił. Do przestępstw tych doszło w niedzielę 02 sierpnia nad ranem. Policjanci ujawnili spalony jeden z bankomatów, drugi również miał uszkodzenia. Kruszwiccy policjanci ustalali, co dokładnie się stało oraz to, że było to przestępcze działanie. Podczas weryfikacji zebranych informacji funkcjonariusze potwierdzili, że bankomaty zostały celowo zniszczone. Pracując przy tej sprawie, kryminalni ustalili także, że za przestępstwem może stać jeden z mieszkańców miasta. Trop był właściwy. Wkrótce zatrzymali 33-letniego mężczyznę i zebrali dowody przeciwko niemu - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Motywem mężczyzny było to, że miał długi i chciał znaleźć sposób na "szybką" gotówkę. 33-latek usłyszał zarzut dwukrotnej próby kradzieży z włamaniem. Wczoraj został doprowadzony do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd zdecydował, że będzie odpowiadał z wolnej stopy. Grozi mu do 10 lat więzienia, a z uwagi na to, że działał w warunkach recydywy, kara może być jeszcze większa.