Do zdarzenia doszło 11 listopada około godziny 20. Po zdarzeniu do samochodu podszedł jeden ze świadków, by sprawdzić, czy nikomu nic się nie stało. Kiedy zauważył, że kierowca wyszedł z auta i miał problemy z utrzymaniem równowagi, było jasne, że jest nietrzeźwy. Drugi ze świadków wyjął kluczyki z rozbitego auta i razem pilnując kierowcy czekali na policję.

izabelladrobniecka
Patrol zebrał informacje na miejscu zdarzenia. Zbadany został stan trzeźwości kierowcy. Wynik wskazał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W efekcie zostały mu zatrzymane prawo jazdy i mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Prawidłowa i godna pochwały postawa przypadkowych uczestników ruchu doprowadziła do tego, że nietrzeźwy sprawca kolizji będzie musiał odpowiedzieć za spowodowanie kolizji drogowej. Za jazdę po alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

asp. sztab. Izabella Drobniecka, KPP w Inowrocławiu