- Patrol zabronił kierowcy dalszej jazdy. Policjanci ujawnili, że opel nie miał badań technicznych. Dlatego kierującemu został zatrzymany dowód rejestracyjny. Ponadto nie posiadał aktualnego OC. Policjanci zatem powiadomili fundusz gwarancyjny. Teraz kierującemu grożą dotkliwe kary finansowe. Trudno zgadnąć, dlaczego obcokrajowiec podróżował z tak poważnymi uchybieniami - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.