- Takie kabiny wyposażone są w systemy dźwiękochłonne, oświetlenie i wentylację, a ich zastosowanie znacząco ogranicza poziom hałasu w szkole, wpływając pozytywnie na komfort psychiczny i efektywność uczenia się dzieci - pisali w październiku miejscy radni w interpelacji do prezydenta miasta. Podobną interpelację złożyła również powiatowa radna Elżbieta Wiśniewska.

W odpowiedzi zastępca prezydenta Inowrocławia Aleksandra Sibora wskazała, że miasto rozważy zakup takiej kabiny, jeśli zostanie zdiagnozowana taka potrzeba. Zakup będzie jednak uzależniony od możliwości finansowych.

- W ostatnich latach w szkołach podstawowych prowadzonych przez Miasto Inowrocław nie były realizowane odrębne badania lub analizy dotyczące warunków akustycznych w salach lekcyjnych. Placówki oświatowe nie są obiektami, które wymagałyby specjalistycznych badań w zakresie badań akustyki. Zgodnie z art. 227§ 1 pkt 2 ustawy Kodeks pracy w związku z uregulowaniami rozporządzenia - pisze Aleksandra Sibora.

Z kolei z odpowiedzi starosty Wiesławy Pawłowskiej wynika, że “jeśli środki na to pozwolą, to rozważona zostanie kwestia pilotażowego wdrożenia takich kabin w jednej z placówek.” Starosta podkreśliła jednocześnie, że aktualnie nie rozważa takiego zakupu, bo środki na oświatę są i tak mniejsze, niż faktycznie ponoszone dziś wydatki.

W artykule z 29 października na ten temat zapytaliśmy internautów, czy popierają pomysł montażu kabin akustycznych w szkołach. 25% było na nie, a 75% na tak.

wsp_modul