Przerwy naturalną częścią każdego meczu
Każdy mecz piłki nożnej trwa 90 minut, a spotkanie składa się z dwóch połów po 45 minut. Dość wyjątkową zasadą na tle innych sportów drużynowych bez wątpienia jest jednak fakt, że niezależnie od wydarzeń na boisku (poza skrajnymi sytuacjami) stoper nigdy nie jest zatrzymywany. Mimo że czas nieubłaganie płynie, wcale nie oznacza to, że gra nie obfituje w przerwy i momenty pozwalające na złapanie oddechu.
Przeglądając portale oferujące wgląd w meczowe statystyki, takie jak chociażby zakłady bukmacherskie Superbet, lub po prostu oglądając spotkania, szybko można dojść do wniosku, że rzeczywisty czas gry jest o wiele krótszy. Spotkanie bowiem często obfituje w przerwy, spowodowane na przykład faulami, zmianami, cieszynkami po strzelonym golu czy dyskusjami z arbitrem. To nieodzowny element futbolu, który jest jednym z jego najmocniejszych wyróżników.
Nie tylko pauza pomiędzy połowami – kiedy gra jest przerywana?
Kiedy występują przerwy w piłce nożnej? Przede wszystkim pomiędzy połowami. Po pierwszych trzech kwadransach sędzia zaprasza obie drużyny do szatni. Piłkarze mają ok. 15 minut na nawodnienie się i szybki odpoczynek, a trenerzy na wprowadzenie zmian taktycznych i rozmowę ze swoimi podopiecznymi.
W jakich sytuacjach jednak występują przerwy w trakcie samej gry? W przypadku takich rozgrywek, jak chociażby Premier League obstawianie meczy pozwala dojrzeć ciekawe niuanse dotyczące płynności każdego spotkania. Sędzia wstrzymuję grę w przypadku fauli, spalonych lub naruszenia zasad, które skutkują stałym fragmentem gry lub odebraniem piłki danej drużynie.
Akcja nie może być również kontynuowana podczas zmiany zawodników czy wtargnięcia osoby trzeciej na murawę. Radość piłkarzy po strzelonym golu to również kolejne sekundy, podczas których formalnie mecz nadal trwa, lecz akcja jest rzecz jasna wstrzymana.
Doliczony czas gry – kiedy i w jakich przypadkach się go stosuje?
W wyniku wszystkich powyższych powodów z meczu może nagle ulecieć kilka, a nawet kilkanaście minut. Jak więc wyrównać te straty, aby efektywny czas gry był jak najbliższy pełnym 90 minutom? Odpowiedź jest prosta – zastosowanie doliczonego czasu gry.
Sędzia techniczny pod koniec każdej połowy staje przy linii końcowej i pokazuje piłkarzom oraz kibicom minimalną liczbę doliczonych minut na tablicy świetlnej – oznacza to, że w przypadku wystąpienia dalszych przerw dodatkowy segment meczu może zostać jeszcze mocniej wydłużony. Liczba minut jest ustalana przez cały sztab sędziowski. Dzięki temu żadna z drużyn nie jest poszkodowana, a gra na czas nie jest tak efektywna.
W wielu różnych rozgrywkach do doliczonego czasu gry podchodzi się różnie. Niektóre ligi nie mają w zwyczaju dodawać zbyt wiele minut do spotkania. Jak jednak widać z pomocą takich ekspertów jak bukmacher Ekstraklasa czy turnieje międzynarodowe mocno pilnują, by efektywny czas gry utrzymywał się w okolicach 90 minut.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.