Spięcie starosty z przewodniczącym na sesji. “Muszę przerwać”

W trakcie czwartkowej sesji Rady Powiatu Inowrocławskiego przewodniczący Marek Knop niespodziewanie zabrał głos staroście. Jak do tego doszło?
Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

W ostatnim punkcie poświęconym wolnym wnioskom i głosom, radny Wiesław Kończal zadał Wiesławie Pawłowskiej kilka pytań, m.in. na temat inwestycji drogowej, która pierwotnie miała połączyć Inowrocław i Solec Kujawski.

- Pytania radnego Kończala padają pod moim adresem, dlatego pozwolę się do tego ustosunkować - zaczęła swoją wypowiedź starosta.

- W tym momencie pragnę mimo wszystko przerwać pani wypowiedź - wtrącił się po chwili przewodniczący Marek Knop.

- Chcę państwu powiedzieć, że dochodzimy do tego, co powiedziałem, tak? Jesteśmy w punkcie oświadczenia i wolne głosy. I prosiłem nie komentować wzajemnie wypowiedzi swoich, bo to jest państwa przywilej, tak? Wypowiadania się. I bardzo proszę tylko o merytorykę. Bardzo przepraszam, proszę bardzo - dodał przewodniczący.

- Jak pan przewodniczący faktycznie przypomina, mogę nie zabierać w tym temacie głosu, napiszemy odpowiedź na piśmie. Dziękuję - zakończyła starosta.

Przypomnijmy. Do zawiązania zaskakującej koalicji w radzie powiatu pomiędzy byłymi członkami Platformy Obywatelskiej, a przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości doszło w maju 2024 roku, na początku tej kadencji samorządu. W jej wyniku niespodziewanie starostą została Wiesława Pawłowska, a przewodniczącym rady Marek Knop.

maj 2024

DSC_7442

Przez kolejne miesiące, zwaśnione niegdyś obozy, w radzie powiatu przykładnie ze sobą współpracowały. W ostatnim czasie na tej płaszczyźnie zaczynają się pojawiać pewne rysy, a dzisiejsza sprzeczka dwóch głównych postaci to jeden przykładów być może większego rozłamu.

Pierwsze oznaki tarć w koalicji pojawiły się już w lipcu br. W interpelacji do starosty Marek Knop domagał się udzielenia informacji po tym, gdy ze strony internetowej powiatu usunięto wpis o jego udziale w międzynarodowej konferencji ds. bezpieczeństwa.

- Kto personalnie podjął taką decyzję i na jakiej podstawie to zrobił - pytał przewodniczący w lipcu 2025 roku.

Odpowiedzi na pytanie udzielił wicestarosta Henryk Procek. Wynikało z niej, że decyzję podjęła starosta Wiesława Pawłowska. W odpowiedzi na pytanie o podstawę prawną, Henryk Procek stwierdził, że “nie ma podstawy prawnej poza uprawnieniami administratora strony Facebook”, choć pytanie nie dotyczyło profilu powiatu na Facebooku, a strony internetowej.


W trakcie czwartkowej sesji swoje zastrzeżenia co do prowadzenia obrad przez przewodniczącego wyraziło ponadto czterech radnych. Co ciekawe, był wśród nich również radny PiS.

Poszło o to, że przewodniczący po zamknięciu listy radnych, którzy zgłosili się do zabrania głosu, apelował do pozostałych, żeby w tym punkcie głosu nie zabierali. Wyjątkiem miały być wypowiedzi ad vocem.

Wobec takich zasad sprzeciwił się radny Maciej Basiński z PiS.

- Nie chciałbym łamać jakichś tutaj pana zaleceń, ale nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co wyniknie w trakcie tematu - stwierdził. Jego zdanie podzielili Marcin Wroński (Konfederacja), Andrzej Brzeziński (Nasze Kujawy) i Andrzej Antoniewicz (PSL).

- Dla mnie to jest też no sprawa wręcz dokuczliwa, że ja kiedy nie zgłosiłem się do dyskusji, to jakby nie mogę zabrać głosu - mówił radny Antoniewicz.