- Darmowe obiady w szkołach to nie wydatek - to inwestycja w zdrowie, edukację i wyrównywanie szans młodych mieszkańców Inowrocławia. Jeśli nasze Miasto stać na bezpłatną komunikację miejską i kosztowne imprezy o niskiej frekwencji i śladowym zainteresowaniu, to tym bardziej powinno inwestować w dzieci zapewniając pełnowartościowy posiłek każdemu uczniowie, wspierając rodziny i realnie inwestując w przyszłość Miasta - argumentują radni Porozumienia Samorządowego dla Inowrocławia.

Urząd Miasta w odpowiedzi nie rozstrzygnął jednoznacznie, czy jest na tak, czy na nie. Podkreślono, że pomysł wymaga dokładnej analizy finansowej i organizacyjnej.

Czy miasto Inowrocław powinno finansować obiady dla wszystkich uczniów?

Obecnie z darmowych posiłków korzystają uczniowie z rodzin w trudnej sytuacji materialnej, w ramach programu dożywiania finansowanego przez miasto. W roku szkolnym 2024/2025 samorząd pokrył 40% kosztów posiłków dla dzieci objętych cateringiem, a także wydatki związane z zatrudnieniem personelu i utrzymaniem szkolnych stołówek.

- Władze miejskie zobowiązują się do dalszego monitorowania sytuacji oraz opracowania szczegółowego planu rozwoju programu dożywiania uczniów, uwzględniając zarówno dostępność środków publicznych, jak i realne potrzeby dzieci. Będziemy analizować, w jaki sposób możliwe jest stopniowe wprowadzanie takich zmian, w miarę jak będą dostępne dodatkowe fundusze - pisze Aleksandra Sibora, zastępca prezydenta Inowrocławia.