Obie zatrzymane kobiety miały do odbycia krótkie kary – 14 i 4 dni więzienia za kradzieże sklepowe. Mogły jednak zamienić je na grzywnę i po wpłacie uniknęły pobytu za kratami.
Pozostali zatrzymani mieli do odsiedzenia od kilku dni do nawet dwóch lat. Najczęściej za drobne kradzieże, unikanie płacenia za przejazdy, fałszywe alarmy czy blokowanie numeru alarmowego. Jeden z zatrzymanych odpowiadał też za niepłacenie alimentów i złamanie sądowego zakazu.