W starostwie powiatowym w Inowrocławiu doszło we wtorek do spotkania starosty z władzami Qemetiki oraz przedstawicielami Solidarności, konfederacji pracowników, burmistrzem Janikowa i innymi samorządowcami. To pokłosie komunikatu władz spółki z 6 lutego, w którym poinformowano o planowanym tygodniowym wstrzymaniu produkcji w Janikowie. Powodem takiej decyzji miał być kryzys na europejskim rynku sody i rosnąca presja regulacyjna ze strony UE.

!!!!BG7A7451

W trakcie brefingu prasowego po spotkaniu jego uczestnicy podkreślali powagę problemu. Jedną z głównych przyczyn tarapatów spółki mają być wysokie ceny energii, co oznacza brak konkurencyjności ich produktów chociażby z zakładami z Turcji. Skala problemu wykracza poza zakłady Qemetiki i sięga całej Europy. Właśnie dlatego temat ma być zasygnalizowany także na szczeblu międzynarodowym.

Padły słowa o “tragicznej sytuacji” oraz możliwej "rzeszy bezrobotnych". Jak wyliczano, zakłady w Janikowie zatrudniają około 500 osób, a łącznie z firmami współpracującymi, jest to liczba trzykrotnie większa. Burmistrz Janikowa podkreślił, że miasto jest również niejako uzależnione od zakładów pod kątem energii cieplnej i odprowadzania ścieków. Do tej pory produkcja w Janikosodzie nie została wstrzymana. Szczegóły w materiale wideo powyżej.