W piątek zarzut kierowania łodzią w stanie nietrzeźwości oraz próby wręczenia łapówki policjantom usłyszał 67-letni mężczyzna spod Łodzi. Tak wypoczywał nad jeziorem, że poniesie karne konsekwencje.

- To skutek czwartkowych działań na jeziorze Gopło prowadzonych przez kruszwickich policjantów i WOPR-owców. Interweniowali po tym, jak uzyskali informację, że łodzią motorową ma sterować nietrzeźwa osoba. Fakt ten potwierdzili - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Służby na łodzi zastały 67-letniego mężczyznę, który nią kierował. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego 2,7 promila. Poza nim pływały jeszcze trzy inne osoby. Decyzja policjantów i WOPR-owców była jedna. Podjęto działania zmierzające do holowania łodzi.

Podczas trasy sternik łodzi próbował wymóc na policjantach, by odstąpili od czynności służbowych i próbował im wręczyć pieniądze w kwocie 100 złotych. Mężczyzna został zatrzymany do dwóch przestępstw. Po tym, jak usłyszał zarzuty, odpowie za kierowanie łodzią w stanie nietrzeźwości i próbę skorumpowania policjantów. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.