Do tej pory rozprawy w sprawie tzw. afery fakturowej odbywały się co tydzień. Taka częstotliwość została zachowana do 8 lipca 2024 r. Sprawa tego dnia została odroczona na dłuższy okres, a mianowicie do dnia 2 września. O powody zapytaliśmy inowrocławski sąd.
- Jedna z oskarżonych nie wyraziła zgody na prowadzenie rozprawy pod nieobecność obrońcy, który przedłożył zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy z powodu choroby do dnia 2 sierpnia 2024 r., co z kolei pokryło się również z zaplanowanym przez sędziego sprawozdawcę urlopem wypoczynkowym w miesiącu sierpniu 2024 r. Termin 2 września 2024 r. jest terminem wyznaczonym w pierwszym tygodniu po powrocie sędziego referenta z urlopu, a kolejne terminy rozpraw odbywać się będą na zasadach jak uprzednio, co tydzień, w każdy poniedziałek - informuje nas Karolina Gruszkowska, sędzia Sądu Rejonowego w Inowrocławiu.
Mimo że "afera fakturowa" trafiła na wokandę w styczniu 2024 roku, to nadal nie został otwarty przewód sądowy, a tym samym sprawa nie weszła w etap postępowania dowodowego. Decydowały o tym różne kwestie formalne (m.in. powołanie ławników, rozpatrywanie wniosku o odsunięcie od sprawy sędziego sprawozdawcy i inne).
Przypomnijmy, że "afera fakturowa" dotyczy wyłudzania pieniędzy z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia za pomocą lewych faktur w latach 2015-2017. Łączna kwota szkody wyrządzonej inowrocławskiemu ratuszowi oraz Centrum Kultury i Sportu Ziemowit w Kruszwicy to ponad 300 tysięcy złotych. Główną podejrzaną jest Agnieszka Ch., była naczelnik wydziału i rzeczniczka prezydenta miasta. Poza nią oskarżonych jest jeszcze 16 osób - byli urzędnicy oraz przedsiębiorcy.
Najbliższa rozprawa w sprawie "afery fakturowej" odbędzie się dopiero we wrześniu. Przerwa jest spowodowana chorobą obrońcy jednej z oskarżonych oraz urlopem sędziego. Sprawa została odroczona do 2 września, a kolejne rozprawy będą odbywać się co tydzień. Mimo że "afera fakturowa" trafiła na wokandę w styczniu 2024 roku, przewód sądowy nie został jeszcze otwarty z powodu kwestii formalnych. Afera dotyczy wyłudzania ponad 300 tys. zł z Urzędu Miasta Inowrocławia i Centrum Kultury i Sportu Ziemowit w Kruszwicy. Oskarżonych jest 17 osób.