Wczoraj w Wójcinie policjanci ruchu drogowego z mogileńskiej komendy kontrolowali przestrzeganie przepisów przez kierowców. Około godziny 12.30 zwrócili uwagę na rowerzystę, którego sposób jazdy tzw. "wężykiem" jednoznacznie wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Zatrzymany do kontroli 48-latek miał problem z utrzymaniem równowagi. - Badanie stanu trzeźwości tylko potwierdziło podejrzenia funkcjonariusza. Policyjny alkotest wskazał 4 promile alkoholu w organizmie - informuje asp. Tomasz Bartecki.
Za swój czyn mężczyzna w najbliższym czasie odpowie przed sądem. Grozi mu kara aresztu lub grzywny. Dodatkowo sąd będzie mógł orzec wobec niego zakaz kierowania rowerami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.