Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około 19:20 na ulicy 11 Listopada w Mogilnie. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 26-letni kierowca audi A4 potrącił w strefie zamieszkania przechodzącą przez jezdnię 4-letnią dziewczynkę.

- Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, odjechał z miejsca wypadku, nieudzielając poszkodowanej żadnej pomocy. 26-latek jeszcze tego samego dnia został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Przy okazji wyszło na jaw, że nie posiada uprawnień do kierowania. Sprawcy pobrano także krew do badań na zawartość alkoholu i innych substancji psychoaktywnych - informuje asp. Tomasz Bartecki.

Wczoraj Prokuratura Rejonowa w Mogilnie na wniosek miejscowych policjantów wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia zapadła decyzja, że 26–latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.