- Podczas rejsu po Morzu Śródziemnym miałem zaszczyt wziąć udział w konkursie tanecznym Dancing Shoes organizowanym na pokładzie MSC Grandiosa. Wysiłek, energia i pasja do tańca zostawiona na parkiecie oraz taneczna partnerka, która dała radę mojemu dynamicznemu tempu, zaowocowała zwycięstwem w owym konkursie. To była wspaniała taneczna zabawa - wspomina Waldek, uczestnik programu "Rolnik szuka żony” z Radłowa.
Internautki komentują jego popisy taneczne. - Ale z Pana zwierzę sceniczne - czytamy pod filmikiem. Ruchy na parkiecie są energiczne i zdecydowane. - Za dużo szarpania. Od samego patrzenia bolą mnie ręce - komentuje inna internautka.
Fanki motywują Waldka do doskonalenia umiejętności i doceniają jego zaangażowanie. - Na studiach zamiast chodzić na zajęcia taneczne, wybrałem karate. Zdecydowanie lepiej wówczas byłoby doskonalić umiejętności taneczne - zdradza rolnik.
41-letni miłośnik tańca towarzyskiego, przyznał, że chodzi na zajęcia do szkoły w naszym mieście. - Od dłuższego czasu uczęszczam na zajęcia taneczne w Inowrocławiu. Trzeba rozwijać tą swoją taneczną pasję i wiek nie ma tu znaczenia. Lepiej późno niż wcale - podkreśla.
Rolnik zdradza na Instagramie kulisy życia prywatnego. - Same dobre rzeczy się u mnie dzieją, uśmiech, siłę, wiarę, wytrwałość daje mi fakt, że jesteście ze mną. Na moim profilu chętnie dzielę się moimi pasjami, pracą, a i przyjdzie moment, że zobaczycie wkrótce, z jakiego powodu jestem tak bardzo szczęśliwy, radosny i spełniony. Przy osiągnięciu 5 000 followersów wstawię próbkę mojego szczęścia - obiecuje Waldek. I słowa dotrzymuje. Na Insta Story pojawił się filmik, na którym ogląda teledysk do piosenki Eda Sheranna w towarzystwie tajemniczej kobiety z tekstem: "obiecana przeze mnie próbka mojego szczęścia z wyjątkową dla mnie osobą".
A co nowego w programie "Rolnik szuka żony”? W dzisiejszym odcinku zobaczymy, jak Waldemar porywa do tańca Ewę. - Bardzo chciałam się przekonać, jak to jest zatańczyć z Waldkiem - mówi kandydatka w zwiastunie najnowszej odsłony programu.