- Bardzo często używane jest pojęcie komisarza. Nie jest właściwa nazwa. W tym przypadku mówimy o pełniącym obowiązki prezydenta. Komisarz występuje w zupełnie innym przypadku - wyjaśnia wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Procedura powołania następcy Ryszarda Brejzy nie jest prosta. Wymaga złożenia wniosku kandydata, który musi spełnić kilkanaście warunków. - Musi zrezygnować z funkcji samorządowych w sposób skuteczny. Nie może też prowadzić działalności gospodarczej. Możemy działać dopiero po wygaśnięciu mandatu prezydenta. Bardzo często następuje to dużo później, gdy medialnie wydaje się, że już możemy - dodaje wojewoda.

Odchodzący włodarz wciąż może wydawać decyzje administracyjne - uspokaja wojewoda. - Ciągłość sprawowania urzędu jest zachowana. Ustawodawca ten element przewidział - mówi Mikołaj Bogdanowicz.

Na koniec wojewoda dodał, że mamy do czynienia z jednym ważnym terminem. - Do 15 listopada powinien zostać złożony projekt budżetu. Nie jest to jednak termin ustawowy, lecz instrukcyjny. Jeśli będzie przekroczony, to się nic nie dzieje - tłumaczy.