Zdaniem Marty i Magdaleny Wróbel miejsce zamieszkania czy status społeczny nie mają znaczenia, gdy człowiek codziennie się rozwija i stara się żyć "bardziej”. Za realizację swojej życiowej misji zostały wyróżnione przez Polskie Radio tytułem finalistek Ligi Superbohaterów.

- Nagraliśmy reportaż. Dużo mówiłyśmy z Magdaleną, jest też wideo z naszej codzienności - mówią siostry. Emisja materiału miała miejsce dzisiaj od godz. 7.40 w "Sygnałach Dnia", potem słuchacze usłyszeli bliźniaczki w "Lecie z Radiem" i popołudniowym paśmie. - Chociaż bohaterkami się nie czujemy, to bardzo nas cieszy, że znowu zostałyśmy docenione - dziękują siostry.

Marta i Magdalena przyznają, że "chcą przeżyć to, co w danej chwili mogą przeżyć". - Żyjemy w świadomości, że nie wiemy, co będzie za parę lat. Chcemy poznać ludzi. Chcemy wiedzieć, że zrobiłyśmy wszystko, żeby nasze życie wyglądało ciekawie i kolorowo - podkreślają. Zdradzają, że ukończyły studia licencjackie i magisterskie, zdobyły kilka wyróżnień, przede wszystkim jednak niosą pomoc innym.

Są Ambasadorkami Dobrego Życia z Niepełnosprawnością, realizują autorski program spotkań pokazujących, że ograniczenia znajdują się tylko w głowie (#MocSłabości). Udzielają się w internecie i zgodnie przyznają, że właśnie dzięki temu kanałowi same stały się aktywne. - Internet pokazał, że świat jest dostępny. Że wcale nie jest tak duży, jak nam się wydaje - mówią w rozmowie z Agnieszką Ciecierską.

Superbohaterki na co dzień otrzymują wiele wyrazów wdzięczności od innych osób z niepełnosprawnościami. - Bardzo dziękują nam, że pokazałyśmy im drogę, że docelowo mogą poprawić sobie życie. Od nas dostali informacje, gdzie mają się udać i np. złożyć wnioski, ale pokazałyśmy też, że mimo trudności mogą wyjść z tej swojej wioski. Mogą poprosić sąsiadów o pomoc. Ludzie często nie widzą możliwości, które mają wokół siebie - przekonują.