Zobaczcie, jakie cuda pokazano na Poznań Motor Show

W Poznaniu trwa kolejna edycja jednych z największych targów motoryzacyjnych w naszej części Europy. Można je odwiedzić jeszcze w niedzielę do godziny 18 albo... obejrzeć naszą fotorelację.

Strefa samochodowa, motocyklowa, e-mobility, caravaningowa, detailingowa oraz super-cars - każdy fan motoryzacji powinien znaleźć coś dla siebie. Organizatorzy zadbali też o szereg wydarzeń towarzyszących, m.in. premier, pokazów driftu, czy stuntu motocyklowego. Na targach da się spotkać znane twarze ze świata czterech kółek, m.in. Kajetana Kajetanowicza, Gosię Rdest, Kickstera, czy wieu prezenterów TVN Turbo. Swoją niemałą flotę pojazdów prezentuje ekipa Kamena Rally Team z Automobilklubu Inowrocławskiego, a te bardziej zabytkowe cztery kółka - Automobilklub Wielkopolski. W strefie policyjnej duże wrażenie robi specjalistyczny pojazd Tajfun IV. Posiada zbiornik na wodę o pojemności 9 tys. litrów i masę całkowitą do 35 ton.

W trakcie tegorocznych targów nie brakowało ciekawych premier. Mazda pokazała modele MX-30 R-EV, 6 20th Anniversary, CX-5 M Hybrid 2023 oraz CX-60 Diesel. Z kolei koreański SsangYong zaprezentował światu Torresa, a włoska Bimota motocykl Tesi H2 o mocy 231 KM. Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska chińskich marek Maxus i Skywell.

Targi to dobra okazja do przyjrzenia się z bliska kilkudziesięciu modelom popularnych marek pod kątem zakupu, jak Kia, Hyundai, Volkswagen, Renault, czy Skoda. W osobnym pawilonie prezentowane są z kolei prawdziwe motoryzacyjne perełki, na których zakup mogą sobie pozwolić nieliczni. Mowa tu m.in. o stoiskach Mercedes-AMG, Astona Martina, czy McLarena. Firmy tuningowe prezentują imponujące przeróbki Rolls-Royce'ów, Porsche, czy Lamborghini. Ford GT, Lambroghini Huracan STO, 6-kołowy Mercedes klasy G wyglądają, jakby wyjęto je z gry komputerowej. Przykład?

Chociażby Rolls-Royce Cullinan przerobiony przez tunera Keyvany. Samochód wygląda tak, jakby dołożono do niego wszystkie możliwe dodatki, ale tylko te najdroższe i najbardziej ekstrawaganckie. Jest tak niedorzecznie luksusowy, ekskluzywny i okazały, że aż nieprawdopodobny. 6,75-litrowy, 12-cylindrowy silnik generuje 740 KM, a felgi mają rozmiar "jedynie" 24 cali. Cena? Dla potencjalnego klienta nieistotna, a dla wszystkich pozostałych niedostępna. Poniżej kilka zdjęć tego potwora, a na końcu artykułu fotorelacja z targów.

Bilety w cenie 45 zł można kupić tutaj. Zmotoryzowani mogą skorzystać z nowego, dużego parkingu podziemnego pod targami. Opłata za 1 godzinę wynosi 7 zł.

dsc_9066

dsc_8470

dsc_9070

001 002 003 004 005 006 007 008 009 010 011 012 013 014 015 016 017 018 019 020 021 022 023 024 025 026 027 028 029 030 031 032 033 034 035 036 037 038 039 040 041 042 043 044 045 046 047 048 049 050 051 052 053 054 055 056 057 058 059 060 061 062 063 064 065 066 068 069 070 073 074 075 076 077 078 079 080 081 082 083 084 085 086 087 088 089 090 091 092 093 094 096 097 098 099 100 101 102 103 104 105 106 107
photo_size_select_actual 103