Co zainspirowało cię do połączenia pasji i doświadczenia w branży beauty z pomysłem na biznes w postaci nowej marki kosmetyków?

Doświadczenie i pasja, a przede wszystkim miłość do zawodu i kobiet, pozwoliła mi stworzyć markę kosmetyczną JO Cosmetics. Pracując z kobietami, upiększam je wewnątrz i na zewnątrz. Słucham ich potrzeb, oczekiwań, preferencji. My, kobiety, na co dzień borykamy się z wieloma wyzwaniami, trudnościami - tworząc tę markę chciałam sprawić przyjemność oraz dać poczucie docenienia kobietom. Nad marką pracuje wiele szalenie ambitnych osób, min. Łukasz, Katarzyna Sikorska, Karolina Popielarz, zdolna fotograf Sylwia Budzowska, która tworzy kompozycje, które cieszą oko. Same produkty są luksusowe dopasowane dla każdej z nas i na każdą kieszeń. Powstały perfumy, bo w moim salonie zawsze stawiam na piękny zapach! Każda kobieta, przekraczając jego próg pachnie inaczej i właśnie to była inspiracja do stworzenia pierwszego produktu. To dopiero początek - niebawem pojawią się nowe niespodzianki!

Praca kosmetologa to niezliczone godziny rozmów z klientkami, dlatego znasz je jak nikt inny. Co jest ważne dla kobiet, którymi się otaczasz - jakie mają pragnienia, priorytety, marzenia…

Każda z nich chce być przede wszystkim kobietą. Mimo że drzemie w nas ogromna siła, nasza delikatność i zmysłowość to nasze wyznaczniki kobiecości. Chcemy być kochane, szanowane i doceniane. Mamy ogromne ambicje, chęć motywacji innych kobiet, nawet w tych najcięższych najtrudniejszych chwilach. Szczęśliwa kobieta to piękna kobieta!

Wizyta w salonie urody to czas relaksu i chwila wytchnienia. W jaki sposób celebrujesz spotkania z klientkami? Co umila im czas?

Klientki mówią, że nawet gdy mają najgorszy dzień, wychodzą ode mnie uśmiechnięte i naładowane. Podobno bije ode mnie jakieś ciepło, jestem dobrym słuchaczem i rozmówcą. Tworzę miłą, ciepłą atmosferę z nastrojową muzyką w tle. Przede wszystkim nić porozumienia i wspólne flow tworzą klimat tego miejsca. Efekt końcowy zabiegów to najmilszy moment wizyty w salonie!

Każda kobieta pełni wiele ról, ma sporo obowiązków i zadań do wykonania. To sprawia, że niektóre sprawy przekładamy na później… Jak zmotywowałabyś kobiety, które skrycie marzą o realizacji swoich planów, ale wciąż brakuje im odwagi, aby zmienić coś w swoim życiu w wreszcie sięgnąć po swoje marzenia?

Jak zmotywować? Uwierz mi, każda z nas boryka się z różnymi problemami - w mniejszym bądź większym stopniu. W mojej ocenie każda moja porażka, każde złe doświadczenie, umocniło mnie, doświadczyło. Jeśli uważasz, że nie dasz rady, mylisz się, bo właśnie w tych najcięższych momentach kobieta odnajduje największą siłę do działania! Praktykowałam to wiele razy i za każdym razem byłam mocniejsza, odważniejsza i gotowa do działania. Niech te słabsze chwile zmotywują cię do tego, aby coś w swoim życiu zmienić. Moja mama od małego powtarzała mi cytat: "do odważnych świat należy” i te słowa dzwonią mi w głowie za każdym razem, gdy nachodzą mnie chwile zwątpienia. Babeczko - drzemie w nas ogromna siła - wykorzystaj to i działaj!

W imieniu wszystkich pań dziękuję za ten pozytywny przekaz i energię, jaką im dajesz! A czego życzyć Ci z okazji Dnia Kobiet?

Czego mi życzyć ? Przede wszystkim zdrowia, bo jest niezbędne do tworzenia, przezywania i czerpania radości z życia. Życzę również sobie, aby marka JO Cosmetics trafiła do jak najszerszego grona odbiorców i motywowała, uszczęśliwiała kobiety na całym świecie. Taka jest moja misja!