Czytelnik odniósł się do przykładu bohaterek naszego niedawnego wywiadu "Już nie jest wstydem mieć kogoś niepełnosprawnego w rodzinie. Wstydem jest nie wspierać go":. - Jeśli mieszkanki Inowrocławia pojadą samochodem do innego miasta, np. do Strzegomia, czy Wisły i zatrzymają się na niebieskiej kopercie w strefie płatnego parkowania, to jest duże prawdopodobieństwo, że otrzymają mandat. To skandal! - mówi nam Mirosław Piklikiewicz z Leszna.
Internauta walczy o ujednolicenie przepisów w całej Polsce i uświadamia osoby z niepełnosprawnością, że fakt posiadania unijnej karty parkingowej nie zwalnia ich z opłat parkingowych w każdym miejscu w naszym kraju.
Przykładowo w Grudziądzu bezpłatne parkowanie jest możliwe tylko do trzech godzin. Z kolei w Piotrkowie Trybunalskim, aby zaparkować za darmo, należy udać się do biura obsługi strefy i uzyskać dodatkowy dokument - identyfikator postojowy osoby niepełnosprawnej. Taki identyfikator wyposażony jest w specjalny zegar, który po ustawieniu wskazówek na godzinę rozpoczęcia parkowania pozwala stanąć za darmo na kopercie do 1,5 godziny. Jeśli kierowca chce parkować dłużej - musi dopłacić. Inny przykład stanowi miasto Puck, w którym wprowadziło strefy płatnego parkowania. I właśnie w tych strefach nawet osoby z niepełnosprawnością muszą płacić za parking na niebieskiej kopercie.
A jak sprawa wygląda w Inowrocławiu? - W strefie płatnego parkowania postój pojazdów konstrukcyjnie przeznaczonych do przewozu osób niepełnosprawnych o obniżonej sprawności ruchowej lub pojazdów zaopatrzonych w kartę parkingową objęty jest zerową stawką opłaty - informuje nas Adriana Szymanowska, naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Inowrocławia.