- Nazywam się Julia Tadych, mam 19 lat, pochodzę z okolic Inowrocławia i jestem tegoroczną absolwentką I Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Jestem jednym z wielu tegorocznych absolwentów licealnych, jednak takim, który mierzy bardzo wysoko i wierzy, że da się realizować wymarzone cele, osobą, która w moim mniemaniu wykazuje się dużą pracowitością i to nie tylko dla siebie - napisała w mailu do naszej redakcji Julia

Z obszernej wiadomości dowiadujemy się m.in. o licznych zainteresowaniach (w tym poezji, lingwistyce, historii, czy filozofii), imponującej wiedzy i dużej liczbie dotychczasowych osiągnięć. 

- Uważam się za osobę zdeterminowaną i pracowitą, pełną pasji, pewną siebie i otwartą na nowe doświadczenia, ale także za osobę empatyczną i gotową do służby innym. Jako hiperpoliglota (6 języków płynnie, 2 bazowo oraz 12 alfabetów), kosmopolita, synkretyk religijny i osoba z grup mniejszościowych dążę do tego, by stale oddawać głos jednostkom z mniej reprezentowanych kręgów społecznych i pragnę odegrać swoją rolę w budowaniu prawdziwego i bezpiecznego świata dla przyszłych pokoleń, gdzie każde z nas bez problemu ujrzy wszystkie kolory skóry, wszystkie kultury, ekosystemy, wyznania i języki - pisze Julia.

- W tym roku zostałam przyjęta na Uniwersytet Minnesoty w USA, gdzie uzyskałam jedno z najwyższych możliwych stypendiów dla studentów zagranicznych. Niemniej jednak, pomimo otrzymania wspomnianej zapomogi finansowej, nie jestem niestety w stanie pokryć pełni pozostałych kosztów związanych z podróżą do Stanów Zjednoczonych Ameryki i nauką za oceanem. Znalazłam się w sytuacji, w której moje dotychczasowe osiągnięcia oraz umiejętności same w sobie nie starczą, aby osiągnąć upragniony cel i tym razem, zamiast udzielać pomocy, potrzebuję po raz pierwszy sama o nią poprosić. Z tego powodu oraz podążając za radą mojej mentorki, pani profesor Elżbiety Piniewskiej, Przewodniczącej Sejmiku Kujawsko-Pomorskiego, która wspiera mnie w mych planach, założyło mi się w ostatnim czasie publiczną zrzutkę, gdzie możliwe jest zbieranie funduszy do realizacji projektów pokroju mojego przedsięwzięcia - dodaje Julia Tadych.

Liczne wydatki zdrowotne rodziców, wsparcie finansowe dla starszego brata studiującego w odległym mieście oraz spadek zarobków przez pandemię powodują, że wyjazd na wymarzone studia do USA to dla Julii bardzo trudne, pod względem finansowym, przedsięwzięcie.

Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy na studia. Te potrzebne są na czesne (ok. 5 000 dolarów) i samo utrzymanie (ok. 20 000 dolarów). Więcej na temat osiągnięć, zainteresowań i finansowych potrzeb Julii można przeczytać w opisie zbiórki. Do jej końca pozostało 12 dni.