Wraz z miejskim radnym Dobromirem Szymańskim prezes Porozumienia zaprezentował filary programu tej partii, a są nimi: radykalne obniżenie podatków, w tym Vat za energię, artykuły dziecięce i usługi, zwiększenie finansowania inwestycji samorządowych dla rozwoju miast, zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju oraz zwiększenie dostępu do broni i kursów z jej obsługi. Po konferencji prasowej udał się na spacer po centrum miasta.


- Jarosław Kaczyński odgrodził się od mieszkańców Inowrocławia kordonem policji, my z panem radnym Szymańskim wychodzimy do mieszkańców i będziemy rozmawiać. Nie boimy się rozmów, nie boimy się przedstawiać własnych poglądów i zestawiać je z poglądami mieszkańców Inowrocławia - mówił Jarosław Gowin.


Były wicepremier wskazał, że samorządy, nie tylko inowrocławski, znajdują się w niezwykle trudnym położeniu ze względu na nowe rozwiązania podatkowe. - Od 1 lipca wchodzi obniżka podatku PIT z 17 do 12 procent i to jest bardzo dobra informacja dla wszystkich Polaków. Im niższe epodatki, tym lepiej. Oznacza to jednak znaczący spadek wpływów budżetowych dla samorządów - podkreślił i przypomniał, że Porozumienie wspólnie z Koalicją Polską już wiele miesięcy temu zaproponowało nowe rozwiązania finansowania samorządów. To m.in. wprowadzenie udziału samorządu z podatku Vat od mieszkańca - 200 zł dla gminy, 75 zł dla powiatu, 25 zł dla województwa.


- Gdyby w Inowrocławiu rządził nie Ryszard Brejza, a Łukasz Mejza, miasto otrzymałoby z programu Polski ład nie 5, ale pewnie co najmniej 50 milionów złotych. Tak niestety wygląda finansowanie samorządów, według koloru legitymacji partyjnej włodarza. Uważam, że jest to niedobre, Inowrocław potrzebuje rozwoju, nowych dróg, nowych inwestycji - mówił radny Dobromir Szymański.


W ocenie radnego samorządy nie czują się stabilnie pod względem finansowym, w związku z czym z trudem mogą realizować strategie rozwoju.