Jak relacjonują municypalni, zwierzątko zostało uratowane, ale na miejscu nie było rodzeństwa i matki, za to było słychać nawoływanie dorosłych kaczek.

- Była już późna pora i było słychać, że matka znajdowała się w pobliżu, więc funkcjonariusze straży miejskiej pozostawili zwierzątko na miejscu pod opieką zgłaszającego mieszkańca. Po jakimś czasie uzyskaliśmy od niego informację, że kacza rodzina w całości bezpiecznie dotarła nad staw. Dziękujemy za wrażliwość mieszkańcom miasta, którzy niejednokrotnie zgłaszają nam takie przypadki - informują municypalni.