W drugim przypadku 47-letni inowrocławianin zadzwonił na numer alarmowy 112 i powiadomił o rzekomym pobiciu. Gdy dotarli do niego ratownicy i policjanci powiedział, że historyjkę o pobiciu sobie wymyślił, ot tak, "dla śmiechu".

izabelladrobniecka
Surowe konsekwencje grożą tym, którzy zadrwią sobie ze służb powołanych do ratowania ludzi. Takie zachowanie może skutkować tym, że pomoc nie nadejdzie na czas dla tych, którzy jej naprawdę potrzebują.

asp. szt. Izabella Drobniecka

Zebrany przez policjantów materiał dowodowy dał podstawy do tego, aby skierować wobec mężczyzn wnioski o ukaranie do sądu, za bezprawne wywołanie alarmu. Grozi im teraz kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna.