BMW E46. W ich rękach to maszynka do wygrywania

"Pokaż nam swoje auto" #33

Na pierwszy rzut oka to zwykła "trójka" w dość mało popularnej wersji oznaczonej jako "compact". A jak jest naprawdę? To solidnie zmodyfikowany pod starty w rajdach samochód z 3-litrową rzędową "szóstką" pod maską. Maciej i Julia Smoleńscy w tym sezonie wygrali nim niemal wszystko, co było do wygrania w naszym województwie.

iopokaz auto baner

DSC_4538
Dane techniczne z portalu Autocentrum.pl

BMW E46

okres produkcji - 2000-2006
silnik - 3,0 l benzynowy
liczba cylindrów - R6
moc - ok. 240 KM
moment obrotowy - 300 Nm
skrzynia biegów - manualna - 5
prędkość maksymalna - ok. 180 km/h
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - b.d.
długość - 4,26 m
szerokość - 1,75 m
masa własna - b.d. 
rozmiar opon - 225/45 R17

DSC_4569

Kiedy Maciej, prywatnie tata Julii, siada za kierownicę czarnego BMW, a na fotelu pilotki miejsce zajmuje jego 16-letnia córka, rajdowi rywale wiedzą, że nie będzie łatwo pokonać tego duetu. Ekipa startująca w barwach Automobilklubu Inowrocławskiego w tym sezonie ma na koncie trzy tytuły "Mistrzów kierownicy" - w Toruniu, Włocławku i Grudziądzu, a ponadto, po odwołaniu ostatniej rundy, zostali mistrzami okręgu w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Okręgu Bydgoskiego PZM w Super Sprintach oraz w klasie 4. Co ciekawe, niejednokrotnie tylnonapędowe BMW okazywało się szybsze od pędzonej na "cztery buty" i nierzadko mocniejszej, konkurencji.


Polub nasz nowy profil Niezłe auta na Facebooku i bądź na bieżąco!

Pora skupić się na aucie, w którym rajdowa rodzina odnosi sukcesy.

BMW E46 pochodzi z 2001 roku. Maciej kupił je za około 12 tys. złotych. Samochód miał już pod maską zmieniony silnik - mowa o 3-litrowej, 6-cylindrowej jednostce o mocy około 240 KM.

DSC_4538

DSC_4553

- Auto było kupione z myślą o sporcie. Zastanawiałem się, czy kupić zwykłego kompakta i Anglika z silnikiem 3-litrowym i przerzucać części, czy poszukać od razu auta z takim motorem. Padło na tę drugą opcję, co w ogólnym rozrachunku wyszło taniej - mówi Maciej.

Poza mocniejszym silnikiem, BMW było w pełni seryjne, dlatego nowy właściciel zabrał się za szereg modyfikacji.

DSC_6562

- Po zakupie auto wjechało na podnośnik i zostało odkręcone dosłownie wszystko. Całe zawieszenie zostało zrobione od nowa. Cały wózek ze stabilizatorami i z wahaczami pochodzi od "330", wstawiliśmy też unibale - mówi Maciej i przyznaje, że zawieszenie w sporcie to dla niego podstawa, bo samochód musi się trzymać drogi.

Wymienione zostały również hamulce. Tarcze są nawiercane i mają większą średnicę, a klocki są sportowe. Do dyspozycji kierowcy jest ponadto hydrołapa. To hamulec ręczny wpięty w układ hydrauliczny. Takie rozwiązanie zapewnia większą skuteczność i jest bardziej niezawodne od ręcznego na lince. Przewody hamulcowe w specjalnym oplocie biegną we wnętrzu auta, a nie pod nim, by nie uległy uszkodzeniu w trakcie rajdu. Innym istotnym elementem są opony.

DSC_4557

DSC_4560

DSC_4577

- One odpowiadają za kontakt samochodu z nawierzchnią, czyli to, co jest bardzo ważne, nie tylko w sporcie, ale i na co dzień. To jest opona Extreme VR7 - jest to średnia mieszanka, która pracuje optymalnie w temperaturach od 30 do 80 stopni Celsjusza.

Auto posiada nowy dyferencjał ze spięciem 8 kilo. - To jest bezpieczna wartość. Niektórzy sobie je spawają, wtedy auto się ślizga, ale to nie o to chodzi - mówi Maciej i dodaje, że wymienia olej w dyferencjale co rajd, ewentualnie co dwa, by maksymalnie zadbać o to nie tanie, urządzenie. Litr oleju kosztuje 100 zł, a na jedną wymianę wchodzi półtora. Częstszej wymiany oleju wymaga również silnik, jednak w tym roku auto pokonało na rajdach zaledwie tysiąc kilometrów, dlatego wystarczyła jedna wymiana. Samochód zjeżdża z lawety tylko na wyścigi, nie służy do jazdy na co dzień.

DSC_4572

Układ kierowniczy pochodzi od "emki", dzięki czemu zmniejszyła się liczba obrotów kierownicą od oporu do oporu, a kierownica Momo znakomicie trzyma się w sportowych rękawicach.

Sportowe fotele z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa zapewniają idealne czucie samochodu.

- Chodzi o to, żeby w fotelach nie latać, ale dokładnie czuć tylną częścią ciała, jak ten samochód się zachowuje. Ważne, żeby wiedzieć, czy już łapiemy uślizg, czy jeszcze nie. To są ułamki sekund ale są bardzo ważne - przyznaje nasz rozmówca.

DSC_6567

Szybszą zmianę biegów zapewnia tzw. short shifter, czyli lewarek o skróconym przełożeniu. Tylnej kanapy brak, podobnie, jak niektórych zbędnych plastików. Pomarańczowy uchwyt wystający spod maski służy awaryjnemu odcięciu zasilania w razie potrzeby.

DSC_4546

DSC_6565

Ile kosztowało przystosowanie auta do wyścigów? Na pytanie o koszty zazwyczaj moi rozmówcy reagują śmiechem i nie inaczej było w tym przypadku.

- Wszystkie modyfikacje trwały rok i te koszty się podzieliły w tym czasie, więc aż tak nie bolało, ale kiedy na końcu zobaczyłem rachunek, oczy wyszły mi z orbit, bo to było około 32 tys. zł - mówi Maciej. Dla przypomnienia koszt zakupu, którego ta kwota nie uwzględnia, to 12 tys. zł.

Do pełni szczęścia brakuje jeszcze klatki oraz modyfikacji układów dolotowego i wydechowego. Silnik, choć pochodzi z innego auta, jest w pełni seryjny.

Starty w zawodach, mimo tego, iż zazwyczaj kończone na czołowych miejscach, na tym etapie nie przynoszą nagród, które pozwoliłyby na pasji zarabiać. Maciej i Julia przygodę z motosportem traktują właśnie jako zabawę i hobby, ale są otwarci na współpracę ze sponsorami.

DSC_4575

DSC_4574

16-letnia Julia powoli próbuje swoich sił również za kierownicą, kiedy po zakończonych zawodach ma do dyspozycji zamknięty tor.

- Dla mnie to jest również trening precyzji, koordynacji i opanowania samochodu. Różnego rodzaju zawody polecam przede wszystkim kierowcom rozpoczynającym swoją przygodę z tylnym napędem, aby uniknąć sytuacji, że wyjadą na ulicę, a pierwszy zakręt weryfikuje ich umiejętności. Przy BMW, zwłaszcza w tak krótkim nadwoziu, z tylnym napędem i dużą mocą trzeba mieć dużo pokory i doświadczenia - mówi Maciej.

DSC_4562

Na pytanie o wymarzony rajdowy samochód Maciej odpowiada, że aktualne auto sprawdza się w tej roli bardzo dobrze i zapewne pozostanie w rodzinie na dłużej. Ile pali? O tym, jak sam przyznaje, właściciel nie ma pojęcia.

DSC_4545


pokaz auto baner klik

Kolejna odsłona naszej serii naprzemiennie z "Testujemy nowe auto w mieście" w każdą niedzielę na Niezleauta.pl. Sprawdź poprzednie odcinki:

document-namelb-1 document-nametttlb-4 23
#1 Fiat 126p #2 Mercedes W190 #3 Jaguar XJ6
48 20-2 hires-4
#4 Volkswagen Bora #5 Mercedes S W222 #6 Opel Corsa A sedan
dsc-2894 019 dsc-5761
#7 Audi A4 #8 Aprilia RSV4 RF #9 Seat Leon
dsc-3067-001 dsc-yyyyyyyyyyyyyyyy2733 dsc-12313333
#10 Mercedes G500 W463 #11 Polonez Caro #12 Audi S4 Avant
018 24 022-1
#13 Toyota Yaris #14 Lexus LS430 #15 Toyota Celica
lll 027 dsc-4668
#16 Mercedes W124 i 140 modeli #17 Mercedes SLK R171 #18 Audi A4 B5
012 030b dsc-8741
#19 Mitsubishi Galant #20 Toyota Yaris "L" #21 Audi S6 C5
021 001 02b
#22 Syrena 105l #23 BMW E30 #24 Audi fake RS5
26 13 11
#25 Mercedes 608d z OSP Jacewo #26 Nissan Skyline GTS R33 Coupe #27 Volvo FL
10 015 007
#28 Opel Astra OPC #29 Citroen DS4 #30 Volkswagen Bora
rozne 003
#31 Motocykl własnej produkcji #32 Mercedes CLK W209