Udany początek sezonu zawodników Automobilklubu
Załoga Kamena Rally Team - Tomek Białkowski i Dariusz Baśkiewicz uczestniczyli w piątek i sobotę w kolejnym rajdzie terenowym z cyklu Baja. Tym razem wystartowali na Węgrzech w rajdzie Riverside Baja 2021, który był eliminacją Mistrzostw Europy Strefy Centralnej FIA CEZ oraz eliminacją Mistrzostw Węgier. Załoga z Inowrocławia wywalczyła pierwsze miejsce w klasie pojazdów T4 oraz drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu.
W sobotę i niedzielę na torze motocrossowym w Kaliszu Pomorskim rozegrana została III i IV runda Pucharu Polski Cross Country. W tych zawodach startował Jacek Miler, który od kilku lat znakomicie reprezentuje inowrocławski klub w tej motocyklowej dyscyplinie. W zawodach Jacek walczył nie tylko z rywalami na torze, ale również z dokuczliwym bólem. Z niedoleczoną kontuzją pleców i kolana zawodnik wywalczył odpowiednio XV i XIV miejsce.
W niedzielę w kolejnym rajdzie samochodowym w tym roku startowała rodzinna załoga: Maciej Smoleński - kierowca i Julia Smoleńska - pilotka. Tym razem były to zawody z cyklu: Grudziądzki Mistrz Kierownicy 2021. Start trzylitrowym BMW wśród samochodów z napędem 4x4 inowrocławska załoga może zaliczyć jako udany. Zajęli oni w klasyfikacji generalnej rajdu drugie miejsce i drugie miejsce w klasie K4 (pojazdy o pojemności silnika powyżej 2000 cm3 oraz z napędem 4x4). Maciej i Julia byli najszybsi wśród załóg startujących pojazdami z napędem na jedną oś. Była to pierwsza runda z trzech tegorocznych grudziądzkiego rajdu, więc walka pierwsze miejsca jest jeszcze otwarta.
- Ten weekend nie jest jedynym tak udanym w tym roku. Dwa tygodnie temu nasi reprezentanci również walczyli w zawodach samochodowych, motocyklowych i nie tylko - przypomina Jerzy Marczewski, prezes Automobilklubu Inowrocławskiego.
Tomek i Darek z Kamena Rally Team startowali w Rumunii w rajdzie terenowym Baja 555 Romania. Zawody te zostały zdominowane przez naszych zawodników. Wywalczyli oni pierwszą lokatę w klasyfikacji generalnej rajdu oraz pierwsze miejsce w klasie pojazdów SSV. Maciej z Julią w tym samym czasie startowali w rajdzie samochodowym z cyklu Toruński Mistrz Kierownicy. W bardzo silnie obsadzonym rajdzie nasza załoga zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej oraz czwarte miejsce w klasie. Znów byli najszybsi z załóg startujących pojazdami z napędem na jedną oś.
W ten sam weekend spokojnie i dostojnie sezon rozpoczęli członkowi sekcji starych samochodów Automobilklubu Inowrocławskiego. Właściciele najstarszego w klubie samochodu: Łukasz Waszak z żoną Michaliną oraz synkiem wyruszyli Standardem na pierwszą wiosenną podróż: - W sobotę rozpoczęliśmy upragniony sezon Standardem. Pierwszy wyjazd, słoneczna pogoda i niestety zimno, ale nie przeszkodziło to nam w przejażdżce. Standard zrobił 80km, dzielnie się sprawował choć jego silnik z racji wieku poci się nie jest to poważną przeszkodą - relacjonują uczestnicy.
- Tak wspaniały początek sportowego i turystycznego sezonu, po covidovej i noworocznej przerwie, w wykonaniu naszych zawodników to zapowiedź bardzo dobrych wyników na koniec sezonu. Jak widać rangi zawodów są różne: od Mistrzostw Okręgu, Puchar Polski, Mistrzostw Polski, Węgier, Rumunii... po Mistrzostwa Europy. We wszystkich zawodach jesteśmy widoczni i walczymy o najwyższe lokaty. Turystycznie i zlotowo również dzielnie walczymy i jesteśmy w czubie. Najważniejsze dla mnie, aby wszyscy dotarli na metę i do domów bezpiecznie. I tego wszystkim - nie tylko członkom Automobilklubu życzę - dodaje Jerzy Marczewski.