Powinien stać w muzeum, a jeździ na akcje

Dane techniczne

Mercedes 608d

silnik - 3,0 diesel 
moc - b.d.
moment obrotowy - b.d.
skrzynia biegów - manualna - 5
prędkość maksymalna - b.d.
przyspieszenie od 0 do 100 km/h - b.d.
długość - b.d.
szerokość - b.d.
masa własna - 3 000 kg

Kiedy czerwony Mercedes z Jacewa pojawia się na akcjach w okolicy, budzi spore zainteresowanie. Pojazd, który wyjechał na drogi 45 lat temu, wśród gapiów może wzbudzać sentyment i ciekawość. Jako narzędzie pracy dla strażaków, jest jednak przestarzały, awaryjny, wolny i mało bezpieczny. Blisko pół wieku w motoryzacji to przecież prawdziwa przepaść.

Mercedes D608 z 3-litrowym silnikiem diesla trafił do OSP Jacewo w 1998 roku. Aktualnie w jednostce jest jeszcze Jelcz z OSP Kruszwica wyprodukowany w 1984 roku. Mimo czynionych od lat starań, do tej pory nie udało się unowocześnić taboru jacewskich strażaków.

Ciekawostką jest fakt, że Mercedes przez 45 lat przejechał dotąd tylko 30 tys. km. Jak mówią strażacy, silnik jest praktycznie jak nowy i nie sprawia problemów.

- Najczęstsze awarie dotyczą zawieszenia i hamulców. Te są jeszcze bębnowe i mają bardzo słabą skuteczność. Kiedy na zewnątrz pada deszcz, naprawdę strach do niego wsiadać. Kilka razy w roku trafia się jakaś poważna usterka. Wtedy staramy się ją jak najszybciej wyeliminować, żeby wóz szybko odzyskał gotowość bojową - przyznają strażacy z Jacewa.

Mercedes D608 posiada napęd tylko na tylną oś, co bardzo utrudnia poruszanie się w terenie.

- Pojazd szybko się zakopuje. Wystarczy zjechać na nieutwardzoną drogę, zwłaszcza, kiedy jest mokro. Jak koła raz obrócą się w miejscu, to już jesteśmy unieruchomieni - dodają.

Strażacy starają się, by przynajmniej wyposażenie wozu było na współczesnym poziomie. Mowa o sprzęcie hydraulicznym, desce i torbie medycznej, trzech aparatach powietrznych, sprzęcie burzącym i armaturze wodnej.

Mercedes posiada zbiornik na wodę o pojemności 800 l i motopompę o wydajności 1 200 l na minutę. Masa własna pojazdu to 3 tony, a dopuszczalna masa całkowita wynosi 6,5 tony. W kabinie może podróżować 8 strażaków.

W 2020 roku strażacy z OSP Jacewo wyjeżdżali do akcji 70 razy. W około połowie z nich korzystali ze starego Mercedesa. Przestarzały sprzęt to nie tylko mniejszy komfort i bezpieczeństwo pracy osób ratujących nam życie, ale również dłuższy czas dojazdu do miejsca zdarzenia. W przypadku wypadków drogowych, czy pożarów, czas ma kluczowe znaczenie.

- Kiedy jedziemy na akcję, liczy się czas. Zwykle rozpędzamy się do 60-70 km/h - dodają strażacy i przyznają, że uzyskanie takiej prędkości na prostej trwa bardzo długo.

Podobnie jak w ubiegłym roku, OSP Jacewo za naszym pośrednictwem zwraca się o przekazanie 1% swojego podatku. Rok wcześniej udało się uzyskać w ten sposób 1,2 tys. złotych. Pieniądze przeznaczono na zakup nowych węży i prądownicy wodnej. Taka forma pomocy nic nie kosztuje, a może realnie wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa strażaków i wszystkich innych, którzy kiedyś mogą potrzebować nagłej pomocy. Poniżej potrzebne dane.

Kolejna odsłona naszej serii w każdą niedzielę na Ino.online. Sprawdź poprzednie odcinki:

#1 Fiat 126p	#2 Mercedes W190	#3 Jaguar XJ6

#4 Volkswagen Bora	#5 Mercedes S W222	#6 Opel Corsa A sedan

#7 Audi A4	#8 Aprilia RSV4 RF	#9 Seat Leon

#10 Mercedes G500 W463	#11 Polonez Caro	#12 Audi S4 Avant

#13 Toyota Yaris	#14 Lexus LS430	#15 Toyota Celica

#16 Mercedes W124 i 140 modeli	#17 Mercedes SLK R171	#18 Audi A4 B5

#19 Mitsubishi Galant	#20 Toyota Yaris "L"	#21 Audi S6 C5

#22 Syrena 105l	#23 BMW E30	#24 Audi fake RS5