- Wczoraj inowrocławscy kryminalni uzyskali informację, że przez osiedle Rąbin ma jechać znany im mężczyzna, który może posiadać zabronione środki, a który jest także poszukiwany do odbycia kary. Gdy policjanci zauważyli na jednej z ulic jego samochód marki Volvo, dali mu sygnał do zatrzymania się. Ten jednak to zbagatelizował i zaczął uciekać. Kryminalni używając policyjnych sygnałów ścigali go ulicami miasta. Do działań dołączyli i udzielali im wsparcia policjanci z patrolu - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Po drodze mężczyzna uszkodził dwa samochody, a potem uderzył w budynek i przyłącze gazowe. Następnie wybiegł z pojazdu i próbował przeskoczyć przez bramę jednej z posesji. Tam dogonili go policjanci.

- Mężczyzna w chwili zatrzymanie ściskał w ręku woreczek strunowy, co wkrótce okazało się dopalaczami. Policjanci ustalili też, że zatrzymany 41-letni mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów ważny do 2025 roku, który złamał. Ponadto miał do odbycia karę roku więzienia za wcześniejsze przestępstwa - informuje rzecznik inowrocławskiej policji.

Zatrzymany trafił już do więzienia, gdzie odbywa zaległy wyrok. Za ucieczkę przed policją, kolizje drogowe i prowadzenie auta mimo sądowego zakazu grozi mu do 5 lat więzienia. Będzie też musiał pokryć wyrządzone szkody materialne.