- Kilka dni temu zarzuty z ustawy o odpadach usłyszało dwóch mężczyzn w wieku 60 i 66 lat. Sprawa zaczęła się od tego, że dzielnicowi pełniąc służbę, jechali przez teren gminy Inowrocław. Ich uwagę zwróciło ognisko „nadzorowane” przez dwóch mężczyzn i stojący w pobliżu samochód. Policjanci postanowili to sprawdzić - mówi Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Okazało się, że mężczyźni wypalali kable. Jak tłumaczyli, robili to, by odzyskać miedź. Kable pochodziły ze starych lodówek, pralek i instalacji samochodowych.
- Mężczyźni zanieczyszczali środowisko, dlatego usłyszeli już zarzuty za naruszenie przepisów z ustawy o odpadach. Grozi im kara aresztu albo grzywna. W tej sprawie inowrocławska policja materiały przesyła do sądu celem rozpatrzenia i ukarania sprawców zabronionego zachowania - dodaje Izabella Drobniecka.