Wczoraj policjanci inowrocławskiej "drogówki" interweniowali wobec dwóch nietrzeźwych kierujących.

Pierwszy z nich, 65-latek został ujawniony przy kontroli przez służbę ITD z Bydgoszczy. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, o kierowcy wykonującego usługi transportowe bez wymaganych pozwoleń.

- Po wykonanym kursie, który zakończył się przy dworcu w Inowrocławiu, wobec mężczyzny została podjęta kontrola, przy której mundurowi wyczuli silną woń alkohol. Przybyły na miejsce patrol ruchu drogowego zbadał mężczyznę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Policyjny alkomat wykazał 1,73 promila. Kierowcy zostało zatrzymane elektronicznie prawo jazdy - informuje mł. asp. Emil Gawroński z KPP w Inowrocławiu.

Z utratą uprawnień musiał się liczyć również 35-latek, który jadąc motocyklem, wpadł w poślizg na łuku drogi i wylądował w rowie. - Mężczyzna po zdarzeniu oddalił się z miejsca. Dzięki szybkiej reakcji policjantów oraz relacji świadków zdarzenia udało się namierzyć mężczyznę. Początkowo wypierał się, że jakoby kierował motocyklem, niestety tłumaczenia nie przyniosły oczekiwanego rezultatu z uwagi na fakt, że posiadał, na sobie ubrudzoną od ziemi kurtkę motocyklową, a w ręku trzymał kask. Wydmuchał ponad półtora promila - informuje policja.

Utrata prawa jazdy to nie jedyne konsekwencje wobec mężczyzn. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem.