W wyniku głosowania rządzącej większości Julię Ratajczak odwołano z Komisji Integracji Społecznej, Wolontariatu i Polityki Senioralnej oraz Komisji Ładu Przestrzennego, Gospodarki Nieruchomościami i Spraw Mieszkaniowych.
Radni Koalicji Obywatelskiej byli zaskoczeni argumentacją przytoczoną w uchwałach. Chodziło bowiem nie tylko o zmiany w układzie sił w Radzie Miejskiej (np. klub "Łączy nas Inowrocław" ma teraz już sześcioro radnych), ale także konieczność usprawnienia pracy komisji.
- Czy radna Julia Ratajczak była niegrzeczna? Czy wyrzucała papiery za okno? - dopytywał radny Wojciech Piniewski z Koalicji Obywatelskiej. O to, w jaki sposób komisja zacznie sprawniej działać po tej zmianie dopytywał też jego klubowy kolega Jarosław Kopeć. Zdaniem Patryka Kaźmierczaka taki ruch jest niepokojący, ponieważ komisja ładu przestrzennego może opiniować np. lokalizację składowisk odpadów na terenie Inowrocławia i warto, aby znajdował się w niej przedstawiciel opozycji, z kolei w drugiej komisji - jak mówił radny - to właśnie tylko Julia Ratajczak inicjowała działania.
Radny Damian Polak z PiS zwrócił uwagę, że w poprzedniej kadencji w komisji ładu przestrzennego również nie było radnego z opozycyjnego klubu, wówczas Prawa i Sprawiedliwości, choć akces do niej zgłaszał radny Marcin Wroński. Julia Ratajczak jeszcze przed głosowaniami zadeklarowała, że nie zniechęci to jej do dalszej pracy na rzecz miasta.
Decyzją większości radnych, w komisji ładu przestrzennego zastąpił ją Bartłomiej Stanisz, a w komisji wolontariatu - Agnieszka Urbańska - oboje z klubu "Łączy nas Inowrocław.